Fizjoprzedmioty na Umedzie - Farmakologia w fizjoterapii
Osoba prowadząca: prof. dr hab. n. med, Ireneusz Majsterek, dr n. biol. Karolina Przybyłowska-Sygut, dr n. med. Anna Walczak, dr hab. n. biol. Tomasz Popławski, mgr Wioletta Rozpędek
Nazwa zakładu: Zakład Mikrobiologii i Biochemii Farmaceutycznej
Forma zajęć: Online (3 ćwiczenia i 3 wykłady)
Zaliczenie przedmiotu: Egzamin w sesji. Na ocenę końcową składały się punkty zdobyte na egzaminie oraz punkty zdobyte na ćwiczeniach – dwuosobowe zespoły występowały z prezentacją, za którą zdobywało się punkty (maksymalnie 6).
Opis: Przedmiot ten na moim roku składał się z 3 ćwiczeń w formie online, na których studenci występowali ze swoimi prezentacjami. Przed rozpoczęciem roku akademickiego dostaliśmy listę tematów, które będziemy omawiać na farmakologii. Wśród nich znalazły się leki stosowane w leczeniu bólu, takie jak niesteroidowe leki przeciwzapalne czy opioidy, leki stosowane w leczeniu RZS oraz leki szczególnie bliskie nam, przyszłym fizjoterapeutom – wykorzystywane do inhalacji, jonoforezy czy kąpieli leczniczych. Pozostałe tematy dotyczyły leków miejscowo znieczulających, odkażających, zwiotczających mięśnie, stosowanych w leczeniu ran oraz suplementów diety dla sportowców i środków dopingowych. Po dobraniu się w grupy i wybraniu własnego tematu, dostaliśmy konspekt, w którym zawarte były szczegóły dotyczące treści naszych prezentacji. Każda z grup (najczęściej dwuosobowych) za swoje wystąpienie dostawała punkty, które doliczane były do punktów na egzaminie. Egzamin oprócz tematów z seminariów, obejmował również wiedzę z wykładów.
Odczucia: Według mnie farmakologia w fizjoterapii to jeden z ciekawszych przedmiotów na II roku. Forma poprowadzenia zajęć była dość specyficzna – z jednej strony, każdy miał szansę na zaprezentowanie swojej pracy na forum i sprawdzenie się w formie osoby wykładającej. Z drugiej jednak, prezentowanie tematów przez studentów nie zawsze pozwoliło na pełne zapoznanie się z tematem – czasami zdarzało się, że nie był on do końca wyczerpany. Na szczęście po każdym z wystąpień, Pani dr n. biol. Karolina Przybyłowska-Sygut, podsumowywała dany temat i wyraźnie zaznaczała, co jest szczególnie istotne i warte zapamiętania a czasem również – czego prezentujący nie zawarli w prezentacji i co należy poprawić oraz dopisać.
Farmakologia w fizjoterapii była więc przedmiotem, który wymagał umiejętności szukania informacji w różnych źródłach ale przede wszystkim – doskonalił umiejętność pracy w zespole oraz prezentowania jej na forum grupy. Mimo formy online, farmakologię wspominam bardzo dobrze.
NP, III
Fizjoterapia to na pewno przyszłościowy kierunek, można po ukończeniu takich studiów podjąć ciekawą i bardzo satysfakcjonującą pracę. A zapotrzebowanie na tego typu usługi jest bardzo duże, mnóstwo pacjentów ma zalecone zabiegi fizjoterapeutyczne, w przebiegu leczenia różnych schorzeń.
OdpowiedzUsuń