Fizjoprzedmioty na Umedzie - Sport osób z niepełnosprawnościami
Osoby prowadzące:
- Wykłady: Prof. dr hab. Anna Jegier
- Ćwiczenia i seminaria: dr n. o zdrowiu Anna Lipert, dr n. o zdrowiu Agnieszka Gołuchowska, dr n. med. Iwona Szadkowska, mgr Kamila Musiał, dr n. med. Katarzyna Szmigielska
Nazwa zakładu: Zakład Medycyny Sportowej
Forma zajęć: Dla mojego roku zajęcia z SON odbywały się online, poprzez platformę Teams. Jedynie ćwiczenia ze sportu osób niewidomych i niedowidzących odbywały się stacjonarnie.
Zaliczenie przedmiotu: W sesji odbywał się egzamin, ze wszystkich seminariów, ćwiczeń i wykładów. Na egzamin składało się 30 pytań zamkniętych. Dodatkowo, na każdych ćwiczeniach, otrzymywało się ocenę, za pracę na zajęciach, na podstawie opracowanego przypadku.
Opis: Zajęcia odbywały się na podobnych zasadach co AAF. Zajęcia seminaryjno-ćwiczeniowe zaczynały się prelekcją, a w drugiej części była praca własna studenta. Na tym przedmiocie dowiecie się, jak różne sporty są adaptowane dla potrzeb osób, z różnymi niepełnosprawnościami. Poznacie rodzaje wózków, dyscypliny olimpijskie oraz specyfikację i zasady poszczególnych sportów.
Odczucia: Po zajęciach z AAF byłam bardzo pozytywnie nastawiona do tego przedmiotu, ponieważ prowadził go ten sam zakład. Pomimo, że tematyka, była inna, to jednak zajęcia dalej były prowadzone w tak samo interesujący sposób. Najlepiej wspominam jedyne ćwiczenia stacjonarne, ponieważ pokazały nam „na własnej skórze”, jak trudne jest funkcjonowanie bez kontroli wzrokowej.
Odczucia drugiej osoby: W moim przypadku zajęcia te odbywały się jeszcze stacjonarnie. Na niektórych były prezentacje z omówieniem danego tematu, na innych "na własnej skórze" doświadczaliśmy z czym się je dany sport. Teoria jest ogromnie ważnym elementem jednak również o wiele lepiej wspominam zajęcia praktyczne. Poza torem przeszkód, który mieliśmy pokonać bez korzystania ze zmysłu wzroku (opaska na oczach) mieliśmy zajęcia z rugby na wózkach dzięki uprzejmości drużyny "Diabły Łódź". Poznaliśmy podstawy poruszania się na wózku i co bardzo ciekawe jak UPADAĆ (każdy spróbował chociaż raz wywalić się na plecy na materac) oraz zagraliśmy mecz w drużynach mieszanych. Niektóre osoby skorzystały również z możliwości uczestniczenia w meczu koszykówki na wózkach. Jest to ogromne przeżycie i bardzo cenne doświadczenie! Z wielką sympatią wspominam ten przedmiot.
Komentarze
Prześlij komentarz